Nierzadko bywa tak właśnie z tarczycą, zwłaszcza jeżeli chodzi o hashimoto, czyli zapalenie tarczycy. Ta choroba lubi rozwijać się powoli, podstępnie i w ukryciu, nie dając żadnych jednoznacznych ani oczywistych objawów. Dlatego często z rozpoznaniem jej problemy mają nawet lekarze. Bywa, że wpadają oni na trop dopiero wtedy, gdy hashimoto jest już dość mocno zaawansowane. Właściwie nie jest to wcale najgorszy scenariusz. Na szczęście mając zapalenie tarczycy, da się spokojnie żyć i funkcjonować tak jak każdy inny człowiek. Absolutnie w niczym nas ono nie ogranicza. Warto je jednak leczyć i mieć pod kontrolą, aby nie narazić się na rozmaite komplikacje i mogące się później stopniowo rozwinąć problemy ze zdrowiem.
Troska o zdrowie zaprocentuje w przyszłości!
Jak więc zdiagnozować hashimoto i jak postępować, kiedy już wiemy, że na nie cierpimy? Na pewno pierwszym krokiem powinna być wizyta u lekarza rodzinnego. On da nam skierowanie na odpowiednie badania krwi, które powinny jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy cierpimy na hashimoto, czy też może nie. Jeżeli okaże się, że tak, nie zwlekajmy z wizytą u endokrynologa. On będzie najlepiej wiedział, co dalej robić, jak postępować. Określi, jakiego typu leczenie będzie dla nas najodpowiedniejsze, jaka dawka leku potrzebna. Zdecyduje także, czy przyda się dieta przy niedoczynności tarczycy, czy może jednak jest to zbędny element terapii, dowiesz się na
| dietmap.pl/pl/wiedza/artykuly/niedoczynnosc-tarczycy-dieta-w-chorobie-hashimoto |
W każdym przypadku bywa przecież nieco inaczej. Pamiętajmy jednak, by znaleźć jak najlepszego specjalistę od hashimoto. A nie każdy przecież taki jest. Jak w każdej dziedzinie także i tutaj są zarówno lepsi, jak i gorsi lekarze. W trosce o własne zdrowie powinniśmy wybierać wyłącznie tych najlepszych, prawdziwych profesjonalistów z ogromną wiedzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.